Dromader w przeciągu wielu dni będzie mógł wytrzymać w ciągłym upale i przy braku wody, a jest to spowodowane tym, ze pocić będzie zaczynał się dopiero w przypadku bardzo dużych temperatur ciała, a jego krew zagęszcza się bardzo powoli, nawet w momencie kiedy istnieje widoczny i bardzo duży niedobór wody. Płynna krew chronić będzie przede wszystkim od udarów słonecznych, zaś opóźnienie przy wydzielaniu potu przy wzroście temperatury ciała powoduje, że oszczędzana jest każda wręcz kropelka wody. Poza tym tłuszcz, który gromadzony jest w powierzchni garbu działa na zasadzie parasola przeciwsłonecznego. Stopy dromadera rozczapierzają się przy poruszaniu, tak aby nie zapadały się one w piasek, co jest kolejnym wielkim udogodnieniem. W czasie burzy piaskowej dromader ma możliwość stulenia swoich nozdrzy, co powoduje, że wraz z powietrzem do płuc nie dostaję się piasek, który może powodować podrażnienia, a w przypadkach skrajnych nawet uduszenie.