Dawno już temu zdążył pojawić się sposób na sprawdzanie poziomu inteligencji kotów, a dotyczy on oceny kociej umiejętności rozumienia tak zwanej”stałości przedmiotu”. Test ten przeprowadza się u zwierząt, w tym kotów, choć pierwotnie służył do badań nad zdolnościami kognitywnymi u dzieci, które wykazywały pewne oznaki zaburzeń związanych z rozumowaniem wynikowym.
W badaniu tym pokazywano kotu przedmiot umieszczony na otwartej przestrzeni, na przykład zabawkę w kształcie myszki. Następnie chowano mysz, a właściwie zasłaniano, umieszczając przed nią kartkę, segregator lub inny przedmiot zasłaniający. Kot, którego inteligencje można porównać do rozumu 18 – miesięcznego dziecka, powinien według badania być na tyle sprytny, by w poszukiwaniu myszy starać się zajrzeć za ustawiony przed nim przedmiot, a nie myśleć, że na zawsze utracił mysz, bo znikła z pola widzenia.
Koty mądre, zdolne do przeprowadzenia procesów myślowych godnych dwuletniego dziecka, są również w stanie odtwarzać trajektorię przedmiotu, który porusza się w taki sposób, że znika nagle z pola widzenia. Innymi słowy taki kot ma zdolność do sygnalizowania, gdzie ponownie pojawi się żywa mysz, która znikła z pola widzenia czy też czmychnęła po prostu pod kanapę, oraz powinien pobiec na nią, gdy ta wyjdzie spod sofy.