Po intensywnych ćwiczeniach wskazana jest przerwa na regeneracje sił. Większość kotów lubi oddawać się dzikim zabawom w godzinach wieczornych, więc po nieskrępowanych szaleństwach można od razu przejść do głaskania i przytulania. Spróbuj zrobić swojemu sportowcowi masaż. Gdy pogłaszczesz go delikatnie opuszkami palców po głowie, uszach i grzbiecie, na pewno szybko zacznie mruczeć z zadowolenia. Po treningu twój pupil może mieć również ochotę na przysmak z miski, a potem na odpoczynek w zacisznym miejscu.
– Rozpoczynaj zabawę powoli, od rozgrzewki. Poszczególne rundy zabawy nie powinny trwać dłużej niż 10-15 minut, w zależności od kondycji zwierzęcia – radzi nasz ekspert. – Koty lubią chwytać zdobycz, dlatego co jakiś czas zmieniaj zabawkę lub przebieg ćwiczenia. Zapewnij swojemu domowemu tygrysowi nieco szczęścia na polowaniu i po dwóch lub trzech próbach pozwól mu złapać zdobycz. Gdy kot wykazuje oznaki zmęczenia lub traci zainteresowanie, powinieneś zakończyć zabawę. Najlepiej doprowadzić do wyciszenia, nim kot przestanie czerpać przyjemność z zajęcia. W praktyce oznacza to, że poruszasz zabawką wolniej, aż ruch, a tym samym zabawa ulegnie zakończeniu.