Już w wieku pięciu tygodni kotki ćwiczą w zabawie ruchy, które później uczynią z nich wspaniałych łowców. Wiele czynności związanych z chwytaniem zdobyczy można zaobserwować również w zabawach kotów domowych. Polowanie na myszy , łowienie ryb i pogoń za ptakami widać w codziennych kocich zabawach z futrzanymi myszkami, piłkami i innymi przedmiotami.
Kot mocno opiera się łapami na ziemi, prostuje tułów, obraca się lekko w bok i wyciągniętymi przednimi łapami skacze na zdobycz. Charakterystyczne jest, że skacze nie w górę, lecz niejako spada na zdobycz z góry.
Z kolei aby wyciągnąć rybę z wody potrzebna jest nie tylko cierpliwość i wytrwałość, ale także nico zręczności i siły. Najpierw łowca przyczaja się na brzegu i cierpliwie czeka, aż przy powierzchni wody pojawi się ryba. Uderza zdobycz łapa z wyciągniętymi pazurami i wyrzuca ją na ląd, podobnie jak robią to niedźwiedzie podczas corocznego połowu łososi. Teraz musi tylko zanieść ją w bezpieczne miejsce.
Kot lubi też polować na ptaki, co widać w zabawach z przedmiotem umieszczonym na sznurku, który unosimy nad kotem. Próbuje on złapać lub przetrącić ofiarę przednia łapą. Jeśli nie może dosięgnąć ofiary, wykonuje nagły skok mocą tylnych łap.