Przygotowanie do życia


Przepychanki, begi po domu i skoki po fotelach i łóżkach, ucieczki zakosami jak zające, przyczajanie się, by skoczyć na towarzysza – oto żywiołowe zabawy kotów. Zachowania w zabawie często wyglądają bardzo przekonująco – w przeciwieństwie do sytuacji „poważnych – a ruchy kotów są pewne, szybkie i często powtarzane. Gotowość do zabawy wyrażają mimika i gesty, aby udawany atak nie został odebrany jako agresja i nie doprowadził do prawdziwej konfrontacji.

Zabawie zawsze towarzyszy rozluźniona, pełna spontaniczności atmosfera. Warunkiem, by sprawiała ona przyjemność, a kot czuł się dobrze, jest znane otoczenie. Zwierzęta zestresowane, przestraszone lub chore bawią się rzadziej lub w ogóle zabawy nie podejmują.

– U sąsiadów jest kot, ale jest też alkohol – mówi pani Gabrysia. – Atmosfera jest często, delikatnie mówiąc, napięta, więc kot na ogół przebywa w pewnym rodzaju „uśpienia” gdzieś w kącie pomieszczeń, unikając kontaktu z ludźmi. Dopiero gdy zaczął pojawiać się u nas jako gość, wszedł w prawdziwie dojrzałe relacje z moim kotem, widocznie się odprężając. Zaczął się w końcu bawić i widać po nim błogą beztroskę, która poskutkowała zachowaniami również w domu właścicieli.