Kocia niezależność jest doceniana w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych, gdzie ma miejsce obecnie koci boom. Kot jest jednocześnie towarzyski, ale to jego samodzielność decyduje o tym, że jest wybierany na towarzysza domu. Kotu nie trzeba poświęcać zbyt wiele uwagi, bo potrafi żyć we własnym towarzystwie. Wystarczy otworzyć drzwi od domu, a kot pójdzie w plener załatwić swoje potrzeby i wróci. Potrafi też w domu zrozumieć właściciela, który poleca mu kuwetę celem zabiegów higieniczno-sanitarnych. Koszty utrzymania nie są zbyt wysokie. Owszem trzeba opłacić weterynarza kilka razy w roku oraz zaopatrzyć się w karmę dla kota. Jest to więc odpowiedzialność, która jednak popłaca, bo kot czyni dom jeszcze przytulniejszym miejscem dla domowników. Przyjemne mruczenie kota oraz jego przyjemna sierść miło oddziałują i są zachętą dla najmłodszych domowników, by pobawić się właśnie z kotem. Mruczenie zamiast szczekania jest doceniane przez właścicieli kotów, ale i sąsiedztwo. Poza tym kot nie musi zbyt często wychodzić na zewnątrz, ponieważ wysterylizowany kot potrafi być szczególnym rodzajem domatora.